X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Velrian · 18-05-2015 19:45

Pokiwala glowa-No coz..Co do honorowej walki to masz racje

Tia · 18-05-2015 19:51

Leo wrócił niosąc upieczonego ptaka na desce. Pachnial ładnie.- o widzę ze Neil nauczył się nowych słów, prócz zabić i pobić.- zażartował podając Yasmin posiłek.- smacznego.-
Neil milczał. Sovevis wjechał do obozu i skierował się w stronę chaty Vela. Przechodząc obok nich na chwile utkwil niezbyt przyjazne spojrzenie w łowczyni. Jednak ruszył dalej nic nie mówiąc.

Velrian · 18-05-2015 19:58

podziekowala Leo poczym zaczela sie rozgladac za miejscem gdzie mogla by usiasc i zjesc.Gdy juz takowe znalazla podeszla i zaczela zajadac sie ptakiem
Zas Vel zauwazajac ze Sovevis podchodzi do jego chaty podszedl do niego i powiedzial-Tak jak juz wiele razy dzis wspominalem bedziesz mogl ulokowac sie na obrzezach obozu.Tylko jest jeden warunek....-

Tia · 18-05-2015 20:30

- slucham więc- odparł obojętnie centaur. Znów dali się słyszeć odgłosy bijatyki, chociaż tym razem akompaniowała im dodatkowo śmiechu. Neil i Leo znów się bili, jednak teraz była to po prostu swojego rodzaju zabawa.

Velrian · 18-05-2015 20:36

Trzymasz sie zdala od Raivy-powiedzial to powaznym i szorstkim glosem a gdy wypowiedzial jej imie oczy mignely mu na czerwony-I to wlasciwie tyle-powiedzial juz zwyklym glosem

Tia · 18-05-2015 20:45

- Rozumiem- odpowiedział spokojnie- Raiva to jest ta biało włosa, o zielonych oczach, co niezbyt panuje nad mocą, prawda?- spytał aby się upewnić. Odgłosy bijatyki wzrastały, Sovevis spojrzał w tamtą strone- naprawdę pozwoliłes aby mieszkali z wami najemnicy? Czy nie przeszkadza wam hałaśliwa noc skutkująca późniejszym niewyspaniem?- spytał pół żartem pół serio.

Velrian · 18-05-2015 20:51

wzruszyl ramionami-Poki co tylko raz mi sie zdarzylo zebym musial ich upominac.A po za tym sa dobrzy w swoim fachu wiec przydadza sie i sa to przyjaciele Tii

Tia · 18-05-2015 20:53

- a właśnie... Tia... Wróciła juz?- spytał a jego oczy blysnely błękitem.- robi się pozno- zauważył.

Velrian · 18-05-2015 20:55

Nie wiem.Ale wiem z doswiadczenia ze nie wroci poki ona tego nie bedzie chciala

Tia · 18-05-2015 21:01

- Tyle tez wiem... Inaczej straż sama by ja sprowadziła gdy uciekała z wielkich bali czy uczt kiedy miała poznać synów bogatych rodów... Żaden nie miał zaszytu jej zobaczyc- Sovevis uśmiechnął się- no cóż zaczekam na nią... i będę trzymał się z dala od Raivi. Obiecuje.-

Velrian · 18-05-2015 21:08

Dziekuje-odparl.-Choc mysle ze bedziesz musial zaczekac w kolejce poniewaz Leo rowniez chce z nia porozmawiac....-powiedzial odwracajac sie w strone Neila i Leo

Tia · 18-05-2015 21:15

Leo właśnie oberwal lewy sierpowy leżąc przygnieciony przez przyjaciela.
- no nie wiem czy będzie mógł mówić po tej przyjacielskiej zabawie...- powiedział Sovevis- być może uda mi się wepchnac tedy w kolejkę- uśmiechnął się, dość smutno, ale jednak.

Velrian · 18-05-2015 21:20

Wzdrgnal sie gdy zauwazyl jak leo zostal potraktowany przez Neila-Chyba nawet nie wstanie....O mowieniu czegokolwiek juz nie mowie

Tia · 18-05-2015 21:26

- czyli kolejka się zwolniła.- podsumował Sovevis. Leo w odpowiedzi na cios Neila podniósł rękę i pokazał mu środkowy palec oraz próbował cos powiedzieć ale wyszedł z tego mrukliwy belkot. Neil usiadł koło elfa i uśmiechał się od ucha do ucha,- chyba powinienem cie przeprosić co?- spytał rozbawiony- ale twój stan nie będzie wymowka do uniknięcia rozmowy... Może nawet łatwiej ci pójdzie, Tia się zlituje ... - Neil roześmiał sie- dobry żart co?- podniósł Leo i posadził pod ścianą.
- może powinienem ci podziękować?- powiedział cicho i słabo Leo, ale uśmiechnął się lekko.

Velrian · 18-05-2015 21:28

yhym....Jestem ciekaw jak wygladal u nich dzien zanim tutaj dolaczyli-powiedzial bardziej do siebie anizeli do centaura ktorego troszeczke zaczal lubiec

Tia · 18-05-2015 21:31

- pewnie gorzej jak w stadzie centaurów, bo to co teraz robią jest u naszej rasy codzienną normą, a tutaj widać ze się chłopaki hamują...- powiedział Sovevis- ide rozejrzec się za Tią- spojrzał w stronę wodospadu i zamarł w bezruchu- Velrianie... Czy gryfy nie powinny latać wysoko w górach?- spytał patrząc w niebo.

Velrian · 18-05-2015 21:34

hm?-mruknal i spojrzal sie tam gdzie Sovevis-eh...Kolejne zwierzeta na ktorych sie nie znam-zagwizdal a zaraz obok niego pojawil sie fenir-Jezeli jeszcze troche sie zniży to Fenir do niego poleci

Tia · 18-05-2015 21:38

Gryf tymczasem zniknął nad wodospadem. Sovevis obserwował niebo. - Jest dość duży, ale młody i wyjątkowy... Gryfy sa zazwyczaj brązowe lub szare, ale biały... - po chwili gryf pojawił się znowu i nadal kolowal nad obozem. W miedzy czasie do Vela i Sovevisa podszedł wielki siwy wilk. Mokry i widocznie zmęczony. Podniósł łeb i spojrzał na latająca istotę.

Ostatnio edytowany przez Tia (18-05-2015 21:39)

Velrian · 18-05-2015 22:17

Uniosl brew spogladajac na wilka-Na tych istotach sie znam..-~Czego tu szukasz wilku?~Spytal w wilczym jezyku

Tia · 18-05-2015 22:25

Wilk zmienił się w kobietę. Byka to tia- rozumiem że nie wygladam nie najlepiej, ale zeby mnie nie poznać...- powiedziała z wyrzutem . była w ziemi, mokra i zmęczona.

Velrian · 18-05-2015 22:30

Zawsze mi sie wydawalo ze jestes brazowa wilczyca...-powiedzial zamylony Vel-No coz wybacz..A co ty jestes taka...Wymeczona? Wygladasz gorzej niz Neil bo "zabawie"-powiedzial pol zartem

Tia · 19-05-2015 07:07

Spojrzała na Vela krytycznie, a potem na Neila i Leo.- gorzej jak Neil?...- zdziwiłam sie- przecież on się cieszy jak male dziecko, to Leo jest.. troszeczke pokiereszowany...- stwierdziła lekko się krzywiąc.- a co do mnie... Rozmyślałam w dość nie typowych warunkach oraz zwiedzałam.- wytłumaczyła.

Velrian · 19-05-2015 08:48

Machnal reka uswiadamiajac sobie jaka glup powiedzoal przed chwila-nie wazne...jestem zmeczony

Tia · 19-05-2015 08:55

- Nie szkodzi- spojrzała na centaura- widzę ze Velrian cie jeszcze nie wypędził. -
- chciałem porozmawiać- powiedział z usmiechem- a właściwie poinformować, będę mieszkał teraz niedaleko twojej chatki, w lesie- spojrzał na Vela- nie chce się narażać. Zegnam.- odszedł. Neil zamachal ręką do Tii
- chyba chcą ze mną porozmawiać.- westchnela przecierajacoczy.

Velrian · 19-05-2015 09:44

Sovevisa nie wypedzilem bo go sam turaj zaprosilrm -odparll

Varlan

#801 18-05-2015 19:45

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#802 18-05-2015 19:51

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#803 18-05-2015 19:58

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#804 18-05-2015 20:30

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#805 18-05-2015 20:36

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#806 18-05-2015 20:45

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#807 18-05-2015 20:51

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#808 18-05-2015 20:53

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#809 18-05-2015 20:55

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#810 18-05-2015 21:01

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#811 18-05-2015 21:08

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#812 18-05-2015 21:15

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#813 18-05-2015 21:20

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#814 18-05-2015 21:26

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#815 18-05-2015 21:28

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#816 18-05-2015 21:31

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#817 18-05-2015 21:34

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#818 18-05-2015 21:38

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#819 18-05-2015 22:17

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#820 18-05-2015 22:25

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#821 18-05-2015 22:30

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#822 19-05-2015 07:07

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#823 19-05-2015 08:48

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#824 19-05-2015 08:55

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#825 19-05-2015 09:44

Odp: X dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka