VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Velrian · 22-04-2015 23:43

Fenir wyczul zapach i zapamuetal go ale nie.fenir ostatnio nie mual zadnej rozrywki wiec skakal tam u spiwrotem wojul Raivi prowokujac ha do zabawy

Vayae · 22-04-2015 23:46

Rozbawiona jego reakcją pogrzebała w kieszeni i wyciągnęła z niej sznur, którym kiedyś wiązano jej ręce. Był mocny i gruby. Idealny do przeciągania. Uniosła go do góry, by Fenir chociaż trochę się pomęczył ze złapaniem go w pysk.

Velrian · 22-04-2015 23:50

Ten chwile skakal ale gdy nie udalo mu sie poraz ktorys zlapac sznura postanowil uzyl skrzydel i sa ich pomoca chwycic za jeden koniec i zaczal ciagnac w swoja strone radosnie powarkujac

Vayae · 22-04-2015 23:54

Zaparła się mocno nogami o ziemię, ciągnąc linę w swoją stronę. Jej humor od razu się poprawił, śmiała się głośno, siłując z dużo większym i silniejszym od siebie Fenirem.

Velrian · 23-04-2015 00:01

Fenir nie uYwal calej sily aby zabawa trwala dluzej a czasem w ramaxh urozmaicenia biegal w rozne atrony

Vayae · 23-04-2015 00:11

Próbowała mu wyrwać sznur, ale w końcu wyślizgnął się on jej z rąk i Raiva mocno upadła na ziemię. Mimo to wciąż była rozbawiona.
Resowi lekko zadrżały uszy.
-Twój wilk warczy - zauważył tylko. Był już lekko podchmielony.

Velrian · 23-04-2015 00:17

Trudno by mial mialczec-odparl vel
Fenir podszedl do Raivi i polizal ja i przyniosl jej sznur przy okazji machajac

Vayae · 23-04-2015 00:22

Ucieszona pogłaskała go po głowie i chciała już ukryć z powrotem sznur, gdy nagle utkwiła w nim pełne przerażenia spojrzenie. Przed oczami przeleciało jej wiele scen - tortury, pobicia, szantaże, pobyt w celi i wszechogarniający odór śmierci. Zacisnęła ręce wokół niego, a jej palce otoczyła gęsta, zielona mgła.
-Zapłacą za to - wyszeptała cicho, pełnym nienawiści głosem.
Res roześmiał się.
-Nawet mi to średnio wychodzi. Bardzo bym się zdziwił, gdyby twój wilk posiadł ten niezwykły talent.

Velrian · 23-04-2015 00:25

Velrian sie zasmial. Lecz fenirowi juz nie bylo do smiechu schowal ogon i przekrzywil glowe i spojrzal sie niepwenie na Raivi

Vayae · 23-04-2015 00:29

Dziewczyna nie patrzyła już na wilka. Mgła ogarniała sznur, który po prostu zapłonął zielonym płomieniem i zniknął. Dłonie jeszcze przez chwilę miała złożone, jakby nadal trzymała go w rękach. Potem spojrzała na Fenira. Jej oczy były szkliste od łez.

Wiadomość dodana po 43 s:
-Ale jestem faktycznie zaniepokojony. Teraz nagle zrobiło się cicho. Może chodźmy sprawdzić? - spytał Res nader poważnym tonem

Velrian · 23-04-2015 00:34

Masz rache cos jest niectak-powiedzial i piszedl
Fenir zaniepokojony jej zachowaniem tylko podal jej lape ...byl tyljo wilkiem nie mogl nic wiecej

Vayae · 23-04-2015 00:42

Res wstał, ale zachwiał się i opadł z powrotem na siedzenie.
-Um... Idź sam... Ja tu zostanę - powiedział. Położył uszy po sobie, trochę zbyt mocno kręciło mu się w głowie.
Uśmiechnęła się lekko, ale zaraz potem znów dopadła ją rozpacz. Nie rozumiała, dlaczego ci ludzie jej to robili. Przypominała sobie każde uderzenie bata, każde łamanie kości i ich regenerację za pomocą magii, by móc znów zadać jej ten sam ból. Przypomniała sobie wzrok ludzi, których znała, a których składano w ofierze na zakrwawionym, czarnym stole, na którym w końcu wylądowała również ona. Związana tym właśnie sznurem, który przed chwilą zniknął w jej dłoniach. Nie zwracała uwagi na to, że łzy już obficie ciekną jej po policzkach, zacisnęła dłonie w pięści. Zbyt długo skrywała emocje. Teraz ją przygniotły.

Velrian · 23-04-2015 00:45

Velrian polozyl reke na ramieniu Raivi o powiedzial-Co sie stalo? fenir nagle sie uciszyl-powiedizal nie widzac jej twarzy

Vayae · 23-04-2015 00:50

Nie odpowiedziała, kryjąc twarz w dłoniach. Nie mogła się zdobyć na to, by cokolwiek powiedzieć. Wspomnienia wciąż przemykały jej przed oczyma, a ból narastał. Nie rozumiała, czemu tak nagle utraciła kontrolę.

Tia · 23-04-2015 06:39

Neil wrócił znad wodospadu i usiadł na skraju obozu. Naciagnal kaptur tak zeby jego twarz była niewidoczna, sam jednak wszystko widział. Rozgladal się za Tią. Zauważył juz Velriana, Resa, Raive i Fenira. Jednak Tii nie widział . Averona też nie, ale o to się nie martwił. Cały czas wytezal wzrok by ja znaleźć. Była niewielka, mogła się przecież gdzieś położyć i jej po prostu nie widać.

Velrian · 23-04-2015 09:56

Velrian i fenirnie wiedzieli jak sie zachowac w takiej sytuacji
Natomiast jak sie wczesniej wydawalo Vivi nie poszla za Tia tylko gdzie innndziej

Tia · 23-04-2015 10:04

Dało się słyszeć tęten kopyt. Leo wjechal do obozu. -mam wieści dla Tii.- powiedział do Velriana - gdzie ona jest.?- stanął naprzeciw jego. Był wyższy, jak to elf.

Velrian · 23-04-2015 10:06

Velrian odwrocil sie i powiedzial-...Nie wiem...Chce byc sama-jego ton glosu byl przygnebiajacy

Tia · 23-04-2015 10:09

Leo zrobił zdziwioną minę. - Ale jak to sama? Cos się stało?- spytał- cholera na chwile zostawić ją samą- cisnął swoją torbę na ziemie z całej siły.

Velrian · 23-04-2015 10:14

Naprawde nie teraz ...Pojdz do Averona ja jeszcze musze...-spojrzal wymownie na Raivi

Ostatnio edytowany przez Velrian (23-04-2015 10:15)

Tia · 23-04-2015 10:17

- Gdzie ona jest!?- nagle wtrącił się Neil. Był zły, bardzo zły. Leo próbował go zatrzymać, ale na próżno. Neil był silniejszy.

Velrian · 23-04-2015 10:24

Velrian teraz byl bardziej zdenerwowany niz przygnebiony -Jest w lesie i chce byc SAMA-odpowiedzial szorstko. Nie lubil go ale tolerowal choc dzialal coraz bardziej mu na nerwy

Tia · 23-04-2015 10:31

Neil wyciągnął miecz z pleców. Zmierzył Vela i juz zaczął iść w stronę lasu.

Velrian · 23-04-2015 10:35

Velrian nie chcial zostawiac Raivi w takim stanie wiec rozkazal Fenirowi go zatrzymac. Ten poslusznie pobiegl i zatrzymal sie tuz przed Neilem warczac

Tia · 23-04-2015 10:38

- Chce być sama!- leo zawołał za przyjacielem- nie wkurzaj wilka. Wiesz jak to się skończy ...- mówił o Tii bo i on i Neil nie przejęli się Fenirem. Neil zatrzymał się. Zmienił się w olbrzymiego orła i wzbił w powietrze. Zniknął z zasięgu wzroku. Ruszył w str wodospadu.

Ostatnio edytowany przez Tia (23-04-2015 10:42)

Varlan

#726 22-04-2015 23:43

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#727 22-04-2015 23:46

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#728 22-04-2015 23:50

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#729 22-04-2015 23:54

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#730 23-04-2015 00:01

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#731 23-04-2015 00:11

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#732 23-04-2015 00:17

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#733 23-04-2015 00:22

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#734 23-04-2015 00:25

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#735 23-04-2015 00:29

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#736 23-04-2015 00:34

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#737 23-04-2015 00:42

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#738 23-04-2015 00:45

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#739 23-04-2015 00:50

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#740 23-04-2015 06:39

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#741 23-04-2015 09:56

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#742 23-04-2015 10:04

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#743 23-04-2015 10:06

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#744 23-04-2015 10:09

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#745 23-04-2015 10:14

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#746 23-04-2015 10:17

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#747 23-04-2015 10:24

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#748 23-04-2015 10:31

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#749 23-04-2015 10:35

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#750 23-04-2015 10:38

Odp: VII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka