VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Storykeaper · 23-04-2015 21:21

To niech idzie mi nie przeszkadza pozatym potrafię się obronić - westchnął

Velrian · 23-04-2015 21:30

Velrian po kilkunastu minutach wkoncu "odkleił" sie od Fenira i podszedl do Raivi i powiedzial-Dziekuje raz jeszcze
Fenir natomiast testowal swoje nowe skrzydla i reszte swoich nowych mozliwosci i wiedzial ze teraz kazdy bedzie sie musial z nim liczyc
hah-zasmial sie krotko khajjit-No kogo tu mamy-powiedzial biorac Tie z lasu

Tia · 23-04-2015 21:41

Neil podniósł róże z ziemi. Popatrzył na nią smutno i schował do kieszeni.

Velrian · 23-04-2015 21:43

Prosze prosze-powiedzial Kheaz do Tii ktora byla mocno przywiazana do drzewa-Kogo my tu mamy

Vayae · 23-04-2015 21:44

Res nie odpowiedział, tylko złapał go za ramię i pociągnął w swoją stronę. W tej samej chwili w miejscu, gdzie przed chwilą stał bard, wylądował wielki, trzyogoniasty lis. Patrzył na nich wściekłym, wygłodniałym wzrokiem. Szczeknął krótko i ulotnił się natychmiast, jakby wyparowując w powietrzu.

Raiva zmieszała się jeszcze bardziej.
-Nie dziękuj - poprosiła - Nie wiem, czy postąpiłam dobrze. To zła magia.

Velrian · 23-04-2015 21:46

Ale zostala uzyta w dobrym celu-Powiedzial Velrian probojac ja pocieszyc-Po za tym co sie moze zlego stac Fenirowi?

Tia · 23-04-2015 21:50

Podniosła lekko głowę i spojrzała na Kheaza. Nie myślała jeszcze dość jasno. Uśmiechnęła się jak mała dziewczynka i powiedziała cicho- kiciuś... - zahihotala jakby trochę nieobecna. Magia której użyła mocno ja wyczerpała.

Velrian · 23-04-2015 21:54

Jeden z khajjitow podbiegl i kopnal ja i powiedzial khajjickim akcentem-Uwazaj jak sie zwracasz do pana!
Kheaz powiedzial do Tii-A ten kundel jak? Ile juz lezy pod ziemia?

Tia · 23-04-2015 21:58

Warknela na khajjita który ją kopnął. - wilk?- spytała i splunela. - żyje i ma sie dobrze- nie wiedziała tego ale miała taką nadzieje że jej poświęcenie energii i sił nie poszło na marne.

Velrian · 23-04-2015 22:00

prychnal tylko-Jak ci sie spodobala historia Velriana i Averona?-zapytal prowokujaco

Storykeaper · 23-04-2015 22:01

Idź poradę sobie a pjany ty tylko mi zagrażają - powiedział spokojnie i rozglądał się za lisem

Tia · 23-04-2015 22:06

Oprzytomniala nagle. spojrzała mu gniewnie w oczy. Nienawiść jaką do niego żywiła zawsze będzie jej juz chyba dodawać sił.

Vayae · 23-04-2015 22:08

-Nie jestem pijany - warknął zirytowany - Tylko na kacu. I przez to mam kurewsko zły nastrój.
Obserwował otoczenie i w pewnej chwili odepchnął barda o kilka kroków w przód. Lis naskoczył na niego z góry i tylko dzięki interwencji khajita spudłował. Zwierzę znów zniknęło i dało się słyszeć kobiecy chichot.

-Nie wiem... - szepnęła i spojrzała na wilka - Fenir, wszystko w porządku? - spytała łagodnie i przepraszająco.

Velrian · 23-04-2015 22:14

Fenir do niej podszedl i podal jej lape i wesolo zawarczal
Kheaz skomentowal krotko-Wrazliwy temat? Jestes bardziej zdenrwowana na mnie czy na swoich przyjaciol?

Storykeaper · 23-04-2015 22:20

Nuci pod nosem w Mowie i po chwili znika a kajitowi przechodzi kac

Tia · 23-04-2015 22:20

Zwiesiła głowę. Nie chciało jej się teraz gadać. Zwłaszcza z tym panem który stał przed nią. Zasnęła. Jednak chyba nie powinna bawić się juz magią.

Ostatnio edytowany przez Tia (23-04-2015 22:20)

Vayae · 23-04-2015 22:26

Raiva nieco niepewnie chwyciła jego łapę. Zaraz potem przytuliła się mocno do niego.

Res rozejrzał się i zaklął cicho. Za sobą usłyszał ponownie damski chichot, ale odgłosy kroków dochodziły z przodu. Natomiast kątem oka zobaczył biegnącego lisa ze swojej lewej. Musiał przestać ufać zmysłom i zdać się na intuicję.

Storykeaper · 23-04-2015 22:28

Czeka ukryty pod poczym czarem aż prawdziwa lisica zaatakuje Resa

Vayae · 23-04-2015 22:36

Res syknął nagle, gdy czerwony lis skoczył na niego i uderzył go łapą. Zwierzę jednak po prostu rozpłynęło się w powietrzu, a coś niewidzialnego podcięło mu nogi tak, że natychmiast upadł. Zaraz potem to coś oddaliło się, ale czuć byłoj ego bliską obecność. Dookoła pojawiało się coraz więcej lisów.
-Jak miło, że ktoś wreszcie zechciał się ze mną pobawić... - rozległ się dziewczęcy głos, dochodzący jednocześnie ze wszystkich stron

Velrian · 23-04-2015 22:39

Fenir powiedzial cos do Vela i poprosil o przetlumaczenie tego Raivi.-Fenir sie pyta czy chcesz poleciec z nim-powiedzial Velrian

Vayae · 23-04-2015 22:41

Zawahała się.
-T-tak, chciałabym, ale nigdy nie latałam... Chyba boję się wysokości - zaczerwieniła się lekko

Velrian · 23-04-2015 22:44

fenir cos wywarczal s vel to przetlumaczyl-kiedys musi byc ten pierwszy raz a fenir chce wyprobowac nowe umwjetnosci

Vayae · 23-04-2015 22:46

-A nie może polecieć z tobą? - spytała niepewnie

Storykeaper · 23-04-2015 22:51

W momęcie w którym lisica podcinała nogi Resowi magiczne wnyki u jego stóp polątały się wokół niej tworząc ciasne węzły nie dając jej się poruszyć czy użyć magi - miło że wpadłaś pokawił się przed nią - mówił w mowie by go rozumiała bez problemów

Velrian · 23-04-2015 22:52

Damy maja pierwszenstwo-powiedzial. DZeltelmensko a fenir juz czekal

Varlan

#51 23-04-2015 21:21

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#52 23-04-2015 21:30

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#53 23-04-2015 21:41

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#54 23-04-2015 21:43

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#55 23-04-2015 21:44

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#56 23-04-2015 21:46

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#57 23-04-2015 21:50

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#58 23-04-2015 21:54

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#59 23-04-2015 21:58

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#60 23-04-2015 22:00

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#61 23-04-2015 22:01

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#62 23-04-2015 22:06

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#63 23-04-2015 22:08

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#64 23-04-2015 22:14

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#65 23-04-2015 22:20

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#66 23-04-2015 22:20

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#67 23-04-2015 22:26

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#68 23-04-2015 22:28

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#69 23-04-2015 22:36

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#70 23-04-2015 22:39

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#71 23-04-2015 22:41

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#72 23-04-2015 22:44

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#73 23-04-2015 22:46

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#74 23-04-2015 22:51

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#75 23-04-2015 22:52

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka