VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Vayae · 24-04-2015 11:38

Res spojrzał na niego i syknął, lekko unosząc nogę, na co Vix tylko czekała. Natychmiast uwolniła się i, śmiejąc, zmieniła w kobietę.

Tia · 24-04-2015 12:13

- nie twoja sprawa skąd mam ubrania- warknela Tia jej oczy blysnely lekko złotym kolorem.

Storykeaper · 24-04-2015 13:12

Siedzi na głazie poza wulkanem i medytuje

Lucifer · 24-04-2015 13:27

Daerys westchnął, cóż mimo swego wieku czuł się dziwnie młody, widział wiele, ale takich jak oni nigdy. Byli tak różni że aż w oczy kole, jednak pracowali jakoś razem, o ile można nazwać to pracą. Dotknął run i pozwolił im zapłonąć purpurą, jego oczy pojaśniały, właśnie używał.

Velrian · 24-04-2015 14:59

Averon powiedzial do starca-Zostaw to Velrianowi-jego ton byl ostry
Velrian natomiast odpowiedzial-Stoj tam gdzie stoisz.Kto cie wyslal?
Kheaz znow sie zasmial i ponownie zapytal-Jak tam sprawy z twoimi znajomymi ? z Averonem i Velrianem? Moze chcesz sie na nich zemscic?

Tia · 24-04-2015 15:02

Przekrzywila lekko głowę w lewo. Patrzyła na bestie z ukosa.- jjakieś propozycje?- spytała zadziornie.- najpierw chce mnie zabić i goni za mną pół świata, a teraz chce interesy robic- powiedziała bardziej do siebie niż do Kheaza i zasmiala się krótko.

Velrian · 24-04-2015 15:05

Kheaz podszedl i kleknal przed Tia i powiedzial-Ty masz powody by sie zemscic i ja mam powody by sie zemscic na tej dwojce.Razem mozemy ich zabic a wramach wynagrodzenia moge zalatwic ci eksluzywne towary Khajjitow lub nawet mala armie

Tia · 24-04-2015 15:10

- Myślisz ze sprzymierze się z kimś kto dwukrotnie czestowal mnie srebrem?- spytała. Patrzyła odważnie w kocie oczy. Podobały jej się, pomimo ze należały do kogos, kogo nienawidziła. Chociaż czuła ze ta nienawiść maleje z czasem. To ją przerazalo gdzieś w głębi duszy.

Velrian · 24-04-2015 15:12

Nie chcesz blizn? moge je usunac za pomoca magii-powiedzial rozcinajac sobie reke srebrnym nozem poczym za pomoca magii zalepil rane i sladu po tym nie bylo.

Tia · 24-04-2015 15:16

- Nie wstydze się blizn- powiedziała spokojnie, a zarazem chłodno.- tak jak nie mam zamiaru mścić się na Velrianie i jego przyjacielu. Zranili mnie, to prawda... Znam inne metody by pokazać im to co o tym myślę.- nie spuszczała wzroku.

Velrian · 24-04-2015 15:20

Kheaz nadal wpatrywal sie swoimi khajjickimi oczami w jej oczy-Stal tez jest rozwiazaniem.A miec przy boku grupe khajjickich wojownikow z plemienia burzowych wilkow to nie byle co-zapewnil Kheaz

Tia · 24-04-2015 15:22

- Zastanawiam się teraz, dlaczego jeszcze w ogóle żyje, co?- uśmiechnęła się krzywo- nie zależy ci juz zeby "dokończyć" polowanie... łowco?- zadziornie uniosła podbródek.

Velrian · 24-04-2015 15:26

Daje ci szanse na przezycie-odparl -Fenir prawdopodobnie nie zyje nie wiadomo czy przypadkiem tez nie przez Velriana....-powiedzial udajac zamyslenie

Tia · 24-04-2015 15:31

- Jesteś kiepskim aktorem- uśmiechnęła sie- tyle juz ataków z twojej strony czy kogoś innego przetrwalam.... Dajesz mi szanse? Tylko dlatego bo masz interes?- powiedziała z nutką ironi w głosie.- inni nie dawali mi tej szansy i co? I gryzą teraz piach-

Velrian · 24-04-2015 15:34

Razem mozemy cos osiagnac.Teraz dopiero to zauwazylem...Moge dodatkowo zwiekszyc twoje umiejetnosci i znies ograniczenia -powiedzial nadal wpatrujac sie w jej oczy nawet nie mrugajac

Tia · 24-04-2015 15:40

Zasmiala się, tym razem szczerze rozbawiona.- Ależ proszę bardzo, działajmy i wspolpracujmy.- powiedziała - ale nie kosztem moich przyjaciół.- ton jej głosu zmienił się błyskawicznie. Z rozesmianego w chłodny jak powiew zimy. Jej twarz znowu spowazniala

Velrian · 24-04-2015 15:42

Wybieraj albo ty albo twoi przyjaciele-odpowiedzial

Storykeaper · 24-04-2015 15:49

Świeci jasną aurą ( zniknął koleś i nikt się tym nie interesuje?...a

Velrian · 24-04-2015 15:53

Arcylia wyszla z chatki i zauwazyla dziwna aure i odrazu do niej podleciala

Tia · 24-04-2015 17:19

Tia patrzyła mu twardo w oczy. Zbliżyła swoja twarz do jego na tyle na ile pozwalały jej węzły. - Jeżeli mogę uchronić wiele osób poświęcając tylko jedno życie...- powiedziała cicho, ale chłodno.- to proszę bardzo. Dokończ dzieła. Łowco. Raz juz pokazales mi jak się umiera. Gratulacje. Nie boje się śmierci. - dokończyła.

Velrian · 24-04-2015 17:23

Kheaz wstal i mial juz odejsc gdy wzial sztylet i rzucil w strone Tii.Ale sztylet sie wbil w wezly przecinajac je
a Kheaz odpowiedzial Chlodno-Idz.

Ostatnio edytowany przez Velrian (24-04-2015 17:24)

Tia · 24-04-2015 17:30

Tia była kompletnie zaskoczona. Roztarla nadgarstki. Juz otwierała usta zeby spytam o co w tym wszystkim chodzi, ale powstrzymała się. Będzie ku temu jeszcze okazja. Chciała odejść, gdy zauważyła swój płaszcz. Chwyciła go szybko i zniknęła w koronach drzew .

Storykeaper · 24-04-2015 17:39

Kontynuuje świecąc coraz mocniej

Velrian · 24-04-2015 17:43

Vivi znow poszla zwiedzac obozowisko.Spacerowala radosnie przez pare dobrych minut az natknela sie na Neila ktorego przywitala slodkim zamiauczeniem

Tia · 24-04-2015 18:10

Neil spojrzał na Vivi. - Co chcesz kocie?- spytał silac się na jak najmilszy i łagodny ton. Nie było mu łatwo przez zniknięcie Tii.
Tia tymczasem wróciła do drzewa na którym wcześniej zasnęła. Teraz zrobiła to samo rozmyślając o jej rozmowie z Kheazem.

Varlan

#101 24-04-2015 11:38

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#102 24-04-2015 12:13

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#103 24-04-2015 13:12

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#104 24-04-2015 13:27

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#105 24-04-2015 14:59

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#106 24-04-2015 15:02

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#107 24-04-2015 15:05

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#108 24-04-2015 15:10

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#109 24-04-2015 15:12

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#110 24-04-2015 15:16

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#111 24-04-2015 15:20

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#112 24-04-2015 15:22

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#113 24-04-2015 15:26

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#114 24-04-2015 15:31

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#115 24-04-2015 15:34

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#116 24-04-2015 15:40

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#117 24-04-2015 15:42

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#118 24-04-2015 15:49

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#119 24-04-2015 15:53

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#120 24-04-2015 17:19

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#121 24-04-2015 17:23

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#122 24-04-2015 17:30

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#123 24-04-2015 17:39

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#124 24-04-2015 17:43

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#125 24-04-2015 18:10

Odp: VIII dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka