VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Velrian · 11-04-2015 00:44

Tylu ile tutaj widzisz-powiedzial dalej tym samym tonem

Vayae · 11-04-2015 00:48

Arliam szybko przeliczył.
- Czterdzieści dwoje - powiedział - Nie licząc Fenira, Necusa i innych zwierząt. I Raivy. No i w tym tylko czworo nauczycieli.
Nawet jeśli poruszyło go to, jak niewiele osób przeżyło tym razem nie dał tego po sobie poznać.
Raiva natomiast zaczęła drapać lekko Fenira, wyraźnie uradowana jego obecnością. Widać było, że już go uwielbia.
-Zabrali wszystkich w mojej wiosce - wzruszyła ramionami - Jak dostrzegli, że śpię w rynsztoku to mnie też złapali.

Velrian · 11-04-2015 00:50

Velrian sie zasmial ale szybko sie opanowal i zwrocil sie do Raivy -Widze ze lubisz fenira

Lawie · 11-04-2015 00:59

- To straszne - stwierdziła - Rasvaghar zapłaci za to co zrobił. Nie daruję mu tego.

Vayae · 11-04-2015 01:04

-Mhm - mruknęła tylko. Nie wydawała się ani trochę przejęta ich sytuacją. Jakby wciąż była pod wpływem jakichś narkotyków, albo po prostu nie znała uczucia empatii.
Liam skinął głową w stronę Tene.
-Oczywiście, że zapłaci. Ale najpierw musimy znaleźć miejsce, gdzie można rozbić choćby mały obóz.
Powoli wschodziło słońce, ukazując w jak marnym stanie są wszyscy. Zakrwawione i podarte ubrania, wyszczerbione bronie, podkrążone z wyczerpania oczy. A to tylko jedne z wielu pozostałości po bitwie.

Velrian · 11-04-2015 01:14

To gdzue sie rozijamy? -zapytal sie vel miedzy czasie zmieniajac sie w wilka

Vayae · 11-04-2015 01:23

-Jeśli pójdziemy dalej w tym kierunku dojdziemy do doliny, otoczonej wodospadami - powiedział Arliam - Nie pamiętam jej nazwy. To dwa lub trzy dni drogi, ale w naszej sytuacji zajmie około pięciu.
Podrapał się z tyłu głowy.
-Ciężko będzie się tam dostać, ale w tamtej okolicy jest wiele dzikich zwierząt, które moglibyśmy hodować.
Raiva usnęła nagle, tak po prostu.

Velrian · 11-04-2015 01:24

Zmienil soe spowrotem w czlowieka - dlugo rak nie pociagniemy

Vayae · 11-04-2015 01:29

-Tak, wiem. Musimy zdobyć dość pożywienia... Tene, potrafiłabyś znaleźć jakieś jadalne rośliny w lesie, póki jesteśmy blisko? Najlepiej takie, które długo wytrzymają.
Sam otoczył się znów mgłą. Po pewnym czasie pojawiły się obok niego dwa tegerany. Arliam wziął linę, którą wcześniej związana była Raiva i zebrał wszystkie niepotrzebne materiały, zakładając potworom uprząż z jukami.

Lawie · 11-04-2015 01:37

- Oczywiście, że tak - odpowiedziała - Dla mnie to nie problem.
Tenereth poszła przeszukać okolicę.

Vayae · 11-04-2015 01:46

Gdy skończył szykować tegerany, rozesłał wszystkich po wodę i inne potrzebne na czas podróży rzeczy, jak suche drewno. Sam udał się z powrotem do lasu i wrócił po kilku chwilach, z zabitą sarną. Niezbyt miał ochotę wyjaśniać, jak pozbawił zwierzę życia bez użycia broni.
Raiva obudziła się i patrzyła na to wszystko z zaciekawieniem. Miała teraz poważniejszą minę i wyglądała na zatroskaną. Bez słowa poszła pomóc dwóm czarownicom nieść drewno i przywiązać je do grzbietu potworów, które teraz ziewały, cierpliwie pozwalając przy sobie pracować.

Lawie · 11-04-2015 01:52

Tene znalazła w pobliżu dwie jabłonki skąd z kilkoma osobami przynosiła jabłka, oprócz tego w lesie znalazła też grzyby, kilka krzaków jeżyn oraz różne zioła, które zabrała także ze sobą.

Tia · 11-04-2015 08:34

Tia nie mogła jeszcze wstać. Siedziała i nasluchiwała czy nikt obcy się nie zbliża. Dochodziła do siebie. Nagle na jej ramieniu usiadł sokół. Spojrzała na niego zaskoczona. Ptak radośnie otarł się łebkiem o jej twarz. Nagle odleciał na pobliską gałąź i zamienił się mężczyznę o czarnych włosach i błękitnych radosnych oczach. - Tia! - krzyknął uradowany i zeskoczył z drzewa. Tia zaskoczona dała się przytulić. - Neil... - powiedziała zszokowana- co ty tu robisz?-

Ostatnio edytowany przez Tia (11-04-2015 08:38)

Velrian · 11-04-2015 09:55

Velrian wyciagnal karty i juz celowal w elfa-kto to jest?-fenir caly sie najezyl i okrazal Tir i elfa

Tia · 11-04-2015 13:40

Zasmiala się głośno- spokojnie- powiedziała do Velriana wyswobadzajac się z uścisku.- to jest Neil, mój przyjaciel.. Neil Velrian. Velrian Neil.- przedstawiła ich sobie- a to jest Fenir. - wskazała na niego.- wiem ze przypomina elfa, ale to prawie zwykły człowiek

Velrian · 11-04-2015 13:45

Velrian opuscil bron ale nadal czujnie obserwowal mezczyzne. Fenir rowniez nadal czujnie obserwowal

Tia · 11-04-2015 14:11

Neil podszedł z uśmiechem do vela i wyciągnął rękę- jestem zmiennokształtnym. Tylko uprzedzam.-

Velrian · 11-04-2015 14:29

Velrian-odpowiedzial nie wyciagajac reki-jestem zimnym skurwysynem.Tylko uprzedzam-Vivi miedzy czasie slodko ziewnela i wychylila sie z kaptura

Tia · 11-04-2015 14:37

Neil cofnął rękę. Uśmiechnął się.- masz wspaniałego przyjaciela tia- powiedział, wracając do niej. Tia wyczuwając napięta atmosferę postanowiła zmienić temat.- Neil. Wiesz może cos o Leo?- spytała
. - tak podąża moim śladem. Jestem chwilowo zwiadowcą. Dołączy do mnie za jakiś czas.- uśmiechnął się szeroko patrząc jej w oczy- wiesz... Został trochę w tyle.

Velrian · 11-04-2015 14:44

Oczy Velriana zmienily sie na kolor krwistoczerwony-Cos Cie do nas sprowadza?-powiedzial dosc szorstko

Tia · 11-04-2015 16:26

Odwrócił się do vela. Zaskoczył go lekko kolor jego oczu. - właściwie to ja i mój przyjaciel błąkamy się po swiecie i szukamy roboty. Jesteśmy najemnikami. A na waszą grupę trafilismy przypadkiem. No i odnaleźliśmy Tie.- znowu się do niej uśmiechnął.

Vayae · 11-04-2015 18:06

Liam patrzył to na jednego, to na drugiego, z lekko przechyloną w bok głową. Raiva wciąż pomagała przy pracy innym, nie wtrącając się ani nie interesując cudzymi sprawami.
-Skoro jesteście najemnikami, to kto was teraz kupił? - spytał w końcu Arliam, niezbyt uprzejmie, gdyż lekko mówiąc miał trochę ciężką noc.

Tia · 11-04-2015 18:12

- Nikt. Zlecenia dobierany sobie sami. Jakby to ująć. Hmmm.... Jesteśmy z Leo dość wybredni.- odpowiedział Neil. - Mogę zapewnić ze nie przyjmujemy żadnych zleceń od sekt. Nie mieszamy się w sprawy boskie- powiedział pól żartem.

Vayae · 11-04-2015 18:15

-Rozumiem więc, że nie zamierzacie nam pomóc poza wspieraniem waszej - spojrzał na Tię dość dziwnie - znajomej.
Otoczyła go mgła i pojawił się przy nim Necus, z całym łbem umorusanym we krwi jakiegoś zwierzęcia, które właśnie upolował.

Lawie · 11-04-2015 18:21

- Skąd możesz to wiedzieć? - zaśmiała się Tene - Może właśnie nam pomogą? - powiedziała uśmiechając się lekko

Varlan

#26 11-04-2015 00:44

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#27 11-04-2015 00:48

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#28 11-04-2015 00:50

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#29 11-04-2015 00:59

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#30 11-04-2015 01:04

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#31 11-04-2015 01:14

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#32 11-04-2015 01:23

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#33 11-04-2015 01:24

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#34 11-04-2015 01:29

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#35 11-04-2015 01:37

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#36 11-04-2015 01:46

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#37 11-04-2015 01:52

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#38 11-04-2015 08:34

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#39 11-04-2015 09:55

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#40 11-04-2015 13:40

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#41 11-04-2015 13:45

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#42 11-04-2015 14:11

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#43 11-04-2015 14:29

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#44 11-04-2015 14:37

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#45 11-04-2015 14:44

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#46 11-04-2015 16:26

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#47 11-04-2015 18:06

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#48 11-04-2015 18:12

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#49 11-04-2015 18:15

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#50 11-04-2015 18:21

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka