VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Vayae · 11-04-2015 18:30

-Nie wierzę, żeby ktokolwiek chciał nam pomóc. Nie mamy czym zapłacić, a każdy, kto nas wesprze, z pewnością zostanie ukarany przez sektę - uznał. Podzielał trochę niechęć Vela.

Velrian · 11-04-2015 18:54

Velrian postanowil sie przejsc do Raivi i spytal-Zamierzasz zostac z nami?-zapytal a jego oczy zmienily mu sie na kolor złoty

Ostatnio edytowany przez Velrian (11-04-2015 18:54)

Vayae · 11-04-2015 19:00

-Jeszcze nie wiem - odparła - Ale na razie chyba zostanę.
Spojrzała na jego oczy.
-Zawsze ci się tak zmieniają?

Velrian · 11-04-2015 19:07

Tak-podrabal sie w tył glowy-Mam tak od urodzenia.Kolor zmienia mi sie zaleznie od emocji ktora teraz przezywam. Choc zdazylo mi sie ze jak bylem zly zmienily mi sie na rózowy-zasmial sie przypominajac sobie ta sytulacje

Vayae · 11-04-2015 19:13

-Och - uśmiechnęła się - Z pewnością było to bardzo zabawne. A skąd wytrzasnąłeś tak cudowną istotę jak Fenir? - jej oczy zabłyszczały lekko

Lawie · 11-04-2015 19:15

- Liam, jestem pewna, że u kogoś znajdziemy pomoc - powiedziała - Czuję, że nie będziemy sami w tej wojnie

Velrian · 11-04-2015 19:22

Jak byłem mlodszy to przechadzalem sie po lesie. Jak sobie tka spacerowalem to w rowie znalazlem lezacego czarno-bialego pieska. Jak sie pozniej okazalo byl to wilk a w wieku 2 lat zaczely mu rosnac skrzydla i kolce pomiedzy scierscia.Wiec przez przypadek zyskalem niesamowitego przyjaciela. A od niedawna moge z nim rozmawiac dzieki Tii ktora ratujac mi zycie uczynila mnie wilkolakiem starego rodu-powiedzial to z niesamowita lekkoscia bo wkoncu (nawet tego nie wiedzac) zrzucil z siebie ciezar ktory tak na nim ciazyl

Vayae · 11-04-2015 19:25

-Wilkołakiem? A co to? - zdziwiła się Raiva
-Może. A może będziemy. Wszystko zależy od losu - powiedział Liam cicho, po czym jakby do siebie dodał - I tylko trochę od nas.

Velrian · 11-04-2015 19:34

Nie wiesz co to sa wilkolaki?-zdziwil sie Vel

Vayae · 11-04-2015 19:38

-Nie - odparła - A powinnam?

Velrian · 11-04-2015 19:46

Wilkolak to pol czowiek pol wilk.Ale stary rod oznacza sie tym ze mozemy sie zmienic w wilka nie tylko w pol i wygladamy tak-poczym zaczal sie zmieniac w wilka

Vayae · 11-04-2015 19:53

Patrzyła na niego z wyraźną fascynacją, jej oczy wyglądały teraz jak monety. Po chwili wybuchła.
-Cudowny! - palnęła - Możesz tak robić, kiedy tylko chcesz?

Velrian · 11-04-2015 20:19

Velrian znow wrocil do czlowieczej postaci-Tak

Tia · 11-04-2015 20:21

Neil spojrzał na Tie przekrzywiajac głowę, a ta się uśmiechnęła. - Spokojnie Liam. Mogę z nim porozmawiać. Neil i Leo, którego nie ma niestety, uważają się za w pełni wolnych. I są tacy. Nie mają domu ani rodzin, wiec nic ich nigdzie nie trzyma.- wyjaśniła
- Jeżeli pozwolisz- zwrócił się do Liama, zauważył ze to on tu dowodzi- to chętnie się do was przyłączymy. W zamian za towarzystwo oferujemy pomoc w walce, łowach itp. - uśmiechnął się, a jego oczy były szczere.

Vayae · 11-04-2015 20:26

-Hm - mruknęła Raiva - Więc ty i ta Tia potraficie się tak zmieniać? I nikt was nie odrzuca ani nie przegania bronią? Nie mówią o was "odmieniec"?
-Cóż, jeśli chcecie... - westchnął Liam

Tia · 11-04-2015 20:30

- Za Tią pojdziemy właściwie wszędzie - powiedział powazniejac- skoro was wybrała na swoich przyjaciół to musicie być tego warci. Warci jej zaufania.- dodał tak zeby Tia tego nie słyszała.- a skoro jesteście jej przyjaciółmi i jesteście dla niej ważni, to dla nas też- mówił otwarcie, nie wstydził się swoich poglądów ze uznają go za fałszywego. Przyzwyczaił się.

Vayae · 11-04-2015 20:36

-Tak, tak. Świetnie - bąknął Liam - Ale musimy już iść. I to pilnie - powiedział coś do Tegeranów, które leniwie zaczęły iść na zachód. Za i przed nimi szli ocalali, którzy wydawali się trochę zbyt zmęczeni i senni na tę drogę. JEdnak nie było wyjścia, w tej odległości od lasu nie było już dłużej bezpiecznie. Zwłaszcza, że w dali rozległ się ryk Rasvaghara, który zaczął się uwalniać.

Tia · 11-04-2015 20:39

- Mogę pomóc. Zmienie się w konia. Mogę kogoś ponieść i wziąć jakieś rzeczy- zaproponował Neil.

Vayae · 11-04-2015 20:42

-Tegerany świetnie sobie radzą i nie muszą wiele jeść, by nadrobić stracone siły - odparł natychmiast Liam. Jako przywoływacz był nauczony niechęci do zmiennokształtnych, gdyż postrzegał ich jako swego rodzaju rywali.

Tia · 11-04-2015 20:47

- No cóż... Nie to nie- rzucił Neil od niechcenia i podszedł do Tii. - Wiesz co? Chyba mnie nie polubili. Dlaczego do nich dołączyłaś?- spytał gdy znaleźli się na końcu pochodu.
- Nie wiem. Ale czuje ze to miejsce dla mnie.- powiedziała spoglądając gdzies w las.- Polubiłam ich i zaufałam. A wiesz że w moim przypadku łatwe to nie jest- uśmiechnęła się do niego porozumiewawczo, a Neil głośno się roześmiał.

Ostatnio edytowany przez Tia (11-04-2015 20:48)

Velrian · 11-04-2015 20:47

Nie.-odparl bez zastanowienia Velrian

Vayae · 11-04-2015 20:52

Raiva skinęła tylko głową.
-Już ruszają - zauważyła. Nagle zawahała się na ułamek sekundy i zrzuciła z siebie błękitną szatę sekty, pozostając w prostych, lnianych ubraniach. Nie były one najcieplejsze, ale cóż.
Liam prowadził karawanę pewnym krokiem mimo, iż również czuł wyczerpanie

Velrian · 11-04-2015 21:06

W pewnym momecie bylo mozna uslyszec odglosy walki

Tia · 11-04-2015 21:09

Tia zatrzymała się a Neil spojrzał na nią pytająco.- Coś się stało?-
- ciii ... - nasluchiwala.- walka, gdzieś niedaleko.- powiedziała- szykuj się i bądź czujny, prosze- spojrzała mu prosto w oczy.
- obiecuje- Neil uśmiechnął się lekko. Poprawił miecz. Sprawdził noże oraz resztę ekwipunku. Wszystko było na swoim miejscu.

Velrian · 11-04-2015 21:11

Velrian podszedl do Tii-Idziemy-powiedzial poczym udał sie w strone odglosow

Ostatnio edytowany przez Velrian (11-04-2015 21:14)

Varlan

#51 11-04-2015 18:30

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#52 11-04-2015 18:54

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#53 11-04-2015 19:00

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#54 11-04-2015 19:07

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#55 11-04-2015 19:13

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#56 11-04-2015 19:15

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#57 11-04-2015 19:22

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#58 11-04-2015 19:25

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#59 11-04-2015 19:34

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#60 11-04-2015 19:38

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#61 11-04-2015 19:46

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#62 11-04-2015 19:53

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#63 11-04-2015 20:19

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#64 11-04-2015 20:21

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#65 11-04-2015 20:26

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#66 11-04-2015 20:30

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#67 11-04-2015 20:36

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#68 11-04-2015 20:39

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#69 11-04-2015 20:42

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#70 11-04-2015 20:47

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#71 11-04-2015 20:47

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#72 11-04-2015 20:52

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#73 11-04-2015 21:06

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#74 11-04-2015 21:09

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#75 11-04-2015 21:11

Odp: VI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka