I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

Tia · 05-03-2016 01:44

// Karczma pod Linoskoczkiem
Ivy nie stosowała żadnej magii, a tym bardziej iluzji. Zmiany koloru włosów i oczu to były nabyte mutacje które opanowała. Widząc reakcje Leivy uśmiechnęła się do niej łagodnie.- no tak... W sumie dobry wieczór- puscila jej oczko. Zwróciła niebieskie oczy na Uquela. - dobrze że dales radę zdobyć wierzchowca. Planu ustalać nie trzeba, my zawsze mamy plan.- spojrzała na mężczyznę znacząco.- po prostu cię informuje, ja i mój towarzysz po prostu pozwalamy ci się dołączyć, mamy swoje sprawy, ale wasze towarzystwo nie powinno nam przeszkadzać. Jeśli nasz plan nie będzie odpowiadał, nie ma problemu by się odłączyć.- wytłumaczyła rzeczowo, ale przyjaznym tonem. Zerknęła raz jeszcze na czarownicę, oparła podbródek na dłoni i lekko przekrzywila głowę. - nie jesteśmy rabusiami, ani oszustami, nie musisz się nas obawiać... Oczekujemy tylko tego samego- mrukneła spokojnie w jej stronę.

Vayae · 05-03-2016 01:52

//Karczma pod Linoskoczkiem - parter
Pokręciła głową. Tak, właściwie głos Ivy był zupełnie inny niż czarownicy, która ją uczyła.
-To nie tak, po prostu przypominasz kogoś, kogo znałam i tak jakby... nie żyje - uśmiechnęła się przyjaźnie - Mam tylko nadzieję, zę wasze konie nie są płochliwe. I również nie zaliczam się do żadnej z tych osób. Pan Uquel już mnie przedstawił, ale wolałabym zrobić to osobiście. Nazywam się Leiva Blackwell. I możesz mi wierzyć, że rabunku z mojej strony nie musisz się absolutnie obawiać.
Dopiła wreszcie kompot i westchnęła.
-Według waszego planu... Ile dni może zająć droga przy obecnym obciążeniu?

Tia · 05-03-2016 02:02

// karczma pod linoskoczkiem
- przykro że ktoś z twoich znajomych zmarł. Co do wierzchowców, spokojnie. Potrafimy dobierać konie, a w moim i mojego znajomego fachu nie mogą być płochliwe...- upila kolejny lyk swojego wina.- miło cię poznać Leiva, ja jestem Ivy, po prostu Ivy.- uśmiechnęła się przyjaźnie.- co do obciążenia... Zależy jakie masz, zwykle kilka dni, staramy się być szybcy jak to tylko możliwe.- westchnela lekko.

Vayae · 05-03-2016 02:10

//Karczma pod Linoskoczkiem
-W zamian za doprowadzenie do Varlanu mogę zmniejszyć ciężar wielu rzeczy. Jeżdżę na drakonie, a one nie mogą dźwigać zbyt wiele, więc mam to wypracowane. Wystarczy, że przyniesiecie mi torby z rzeczami rano, a rzucę parę przydatnych zaklęć. Będę musiała je odnawiać co kilka godzin, ale konie przynajmniej nie będą się tak męczyć.
Spojrzała z uśmiechem na Uquela. Trochę było jej go żal, że tak intrygowała go magia, która była dla niego niedostępna. Mimo wyraźnego na twarzy wieku przypominał jej pod tym względem zawiedzione dziecko. Nie mogła nic z tym zrobić, a na pewno nie zamierzała doprowadzać go do Skriega. Udanie się do Varlanu było najlepszym dla niego rozwiązaniem.
-Ale przepraszam, muszę iść na chwilę do stajni. Jest tam nieco za cicho i bardzo mnei to niepokoi.

Tia · 05-03-2016 02:25

//karczma pod linoskoczkiem
- wierzchowce są silne i przyzwyczajone do naszego trybu podróży, możesz być spokojna, ale dziękuje za propozycję. - nienatarczywie obserwowała i przyglądała się Leivy. Na jej słowa skinela głową- oczywiście, rozumiem. Może konie poszły spać, ale warto sprawdzić.- przytaknela pół elfka. - wrócę do siebie na górę. Do zobaczenia rano, dobranoc Uquel.- dopila wino i wstała odchodząc do swojego pokoju, a właściwie pokoju jej i Averona. Mężczyzna spał dalej, więc tylko wsunela się obok pod coś co miało imitować parodię pościeli i przytulila się do niego, pogrążając się w czujnym pół śnie.

Lawie · 05-03-2016 19:39

//Karczma pod Linoskoczkiem - piętro
Quiro pochylił się nad Algo i powoli wyciągnął dłoń do niego. Sam był dość niski więc pies dorównywał mu wzrostu po ukucnięciu.
- Spójrz, nie jestem groźny - powiedział próbując zbliżyć się nieco bliżej. Spojrzał mu w oczy, a na jego twarzy pojawił się przyjazny uśmiech.

Vayae · 05-03-2016 21:10

//Karczma pod Linoskoczkiem - piętro
Krasnolud ani trochę nie rozluźnił uchwytu, ale z kieszeni wyjąłcoś i wyciągnął w zamkniętej pięści.
-Głaskaniem go nie przekupisz. Tylko żarcie na niego działa.
Algo nadal patrzył nieufnie na Quiro, jeżąc się groźnie.

//Karczma pod Linoskoczkiem - parter
Leiva opuściła budynek i przeszła do stajni. Nadal było tu zbyt cicho i to bardzo ją niepokoiło. Minęło jakieś półgodziny, po czym wróciła do karczmy z nową, skórzaną sakiewką i położyła się spać w pokoju na piętrze.

Lawie · 05-03-2016 21:20

//Karczma pod Linoskoczkiem - piętro
Chłopak odebrał z ręki to co mu podał krasnolud. Okazało się, że jest to zwyczajny smakołyk dla Algo. Bez większego zastanawiania się pokazał go psu i spróbował wyciągnąć rękę jeszcze raz tym razem trzymając w dłoni przysmak i wyczekując reakcji.

Xariif · 05-03-2016 22:24

//Karczma pod Linoskoczkiem
Uquel przysluchiwal się rozmowie w milczeniu. Trzymał w ręce kufel, pusty już od prawie godziny. Ni chciał więcej pić. Nie przed jutrzejszym dniem. Swoją drogą ciekawe jakiego wierzchowca przyprowadzi mu szmugler...
Gdy usłyszał o magii zagladnal do kufla i uśmiechnął się do jego wnętrza. Wbił paznokieć pod jakąś drzazge w blacie, wyłamał i stuknal kuflem w miejsce po niej. Pożegnał się z Ivy, odprowadził ja wzrokiem do schodów, tak samo obserwował wychodząca z budynku Leivę.
Zmienił zdanie. Zawołał karczmarza. Zamówił kilka piw. Pił. A dlaczego by nie?

Varlan

#301 05-03-2016 01:44

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#302 05-03-2016 01:52

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#303 05-03-2016 02:02

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#304 05-03-2016 02:10

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#305 05-03-2016 02:25

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#306 05-03-2016 19:39

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#307 05-03-2016 21:10

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#308 05-03-2016 21:20

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

#309 05-03-2016 22:24

Odp: I dzień miesiąca Lairen, 113 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka